W kolorze- makijaż tym razem.
Miałam długą przerwę od malowania. Tak długą, że bałam się, iż nic sensownego już się na mym oku nie pojawi. Dzisiaj z racji tego, że wstałam skoro świt i dysponowałam wolną chwilą powstała mała wariacja w odcieniach fioletu i niebieskiego.
Nie pierwszy raz możecie zobaczyć na moim blogu makijaż w takiej kolorystyce. Za każdym razem mam ochotę na coś zgoła innego, a w trakcie malowania samo tak wychodzi , że sięgam po sprawdzone kolory. Obecnie zadanie z makijażem mam nieco utrudnione, bo do UK zabrałam tylko 2 mikroskopijnej wielkości palety. Nie kupowałam specjalnie nic nowego, żeby najpierw oswoić się z tym co w ogóle mam do wyboru w drogeriach.
O ile makijaż poszedł mi w miarę szybko, o tyle ze zdjęciami mordowałam się przeszło godzinę, a i tak wg mnie nic specjalnego z tego nie wyszło.Niestety oświetlenie w pokoju mamy takie a nie inne i aparat niespecjalnie dawał sobie radę w takich warunkach. Ogólnie jakaś taka pomarańczowa wyszłam cała... Cóż z braku laku... ;p
Całość wykonałam paletką ze sklepu chińskiego zakupioną jeszcze w PL. W zewnętrznym kąciku oraz ku górze roztarłam nieco brązu, tworząc delikatne obramowanie dla kolorów poniżej.
Na twarzy wylądował Revlon Colorstay w połączeniu z pudrem korygującym HD z Biedronki . Konturowanie zawdzięczam modelatorowi z Dr Ireny Eris. Usta to wynik użycia pomadki z Avonu z serii ColorTrend -Raisin Wine- z którą to obecnie praktycznie w ogóle się nie rozstaję.
ładny makijaż. podoba mi się ;P
OdpowiedzUsuńJeszcze lepiej by było gdyby zbliżenia wyszły tak jak chciałam. Ale niestety....
Usuńbardzo ładnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńŚwietna zmiana na blogu :*
OdpowiedzUsuńMakijaż - jak zawsze - perfekcyjny :)
Ajć, nie przesadzaj :P Do perfekcji jeszcze mi sporo , ale to sporo brakuje :)
UsuńŚlicznie :) bardzo mi się podoba ♥ pozdrawaim
OdpowiedzUsuńŚliczne kolor :) Bardzo mi się podoba makijaż :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Lubię takie kolory :)
OdpowiedzUsuń